• domowa szarlotka

Jak wprowadzić zdrowe nawyki w domu?

Piszecie do nas w mailach, że wydaje się Wam, że nasz styl życia i zdrowe nawyki są codziennością i przychodzą nam łatwo. Nic bardziej mylnego. To codzienna walka nie tylko ze sobą, ale też z maluchami i naszymi partnerami. Rozmowy, tłumaczenie, szukanie nowinek, próba zainteresowania innych tym co zdrowe. Do tego sprzeczne informacje, które znajdujemy w sieci i w książkach. Czasami nie wiadomo komu ufać, więc testujemy na sobie, co nam sprzyja. Jak wiecie nie istnieje dieta dla tłumu, ponieważ każdy z nas jest inny, ma inne uwarunkowania i potrzeby. To co komuś służy, nam nie musi.

Początki … Skąd pomysł na zdrowe nawyki?

Ewa: Na studiach, będąc na swoim garnuszku, wiedziałam o zdrowym stylu życia mniej więcej tyle: cola, papierosy, alkohol są niezdrowe, natomiast wskazany jest ruch na świeżym powietrzu i domowa kuchnia. Trochę później zrodziła się we mnie ciekawość dotycząca składów na produktach, unikałam wzmacniaczy smaków i konserwantów, jednak nadal nie rozumiałam, jak można jeść to coś zielone z wielką pestką i w dodatku bez smaku…

Pierwsza ciąża rozbudziła we mnie chęć poznania tajników zdrowego odżywiania. W końcu byłam odpowiedzialna nie tylko za siebie. Dużo czytałam o diecie kobiety w ciąży, co sprzyja, a co zagraża prawidłowemu rozwojowi maluszka w brzuchu. To był krok milowy, który wpłynął na nasz dom. Zmiany nie były rewolucyjne, lecz stopniowe wraz z poszerzaniem mojej wiedzy o zdrowych nawykach.

zdrowe nawyki
dzikie jeżyny prosto z lasu

Aga: Moim mentorem w tej kwestii okazał się mój partner, a potem Ewa 🙂 Kilka lat temu trafiłam do homeopatki, która mnie odczulała i zajęła się nieco moim ciałem. Zaczęłam jeść bardzo zdrowo. Produkty, które mój organizm tolerował i ich potrzebował. Samą dietą osiągnęłam super sylwetkę oraz świetne samopoczucie. Byłam wulkanem energii. Niestety jak już było super, zaczęłam wracać do starych nawyków i szybko zapomniałam o zdrowym stylu. Po jakimś czasie Mariusz mocno zagłębił się w tematy odżywiania i od tego zaczęła się cała lawina. Niestety było mi bardzo ciężko przestawić się na to, co mi proponował, a nawet zrozumieć, jak źle niektóre produkty wpływają na moje ciało.

Podobnie jak Ewa, temat bardziej mnie zaciekawił, jak zaszłam w ciążę. Starałam się lepiej odżywiać. Zadbać o moje niedobory. Po chwili to było dla mnie za mało. Wiedziałam, że maluszek najwięcej dostaje przez moją skórę, więc zamieniłam wszystkie kosmetyki na te sprawdzone, bez złych substancji. Potem zaczęłam robić własne detergenty, żeby nie wdychać toksycznych oparów. To był bardzo długi okres zmian, do których ja sama musiałam się przekonać.

pomarańcze na przekąskę, zdrowe nawyki

Nasza złota rada

Zacznij powoli, małymi krokami. Wywrócenie wszystkich zasad panujących w domu w ciągu jednego dnia, naszym zdaniem nie przyniesie nic dobrego. Rewolucja może skończyć się fiaskiem i szybko upaść.

Wprowadź jeden zdrowy nawyk tygodniowo. Ewentualnie aby podnieść poprzeczkę, jeden zły wyeliminuj. Możesz zacząć od rzeczy najprostszych np. od czytania składów produktów, wybierając te z najkrótszym składem i bez konserwantów, wyłączaj na noc wi-fi itp. Tu znajdziesz na przykład jak ograniczyć plastik w domu.

Ewa: W przemianę musi być zaangażowana cała rodzina wraz z babciami, itd. Najlepiej uzgodnić wspólnie od czego zaczniecie i co trzeba zmienić. W naszym przypadku, to ja wciąż jestem maszyną napędzającą. Jeżeli ja ustanę, mam czasami takie wrażenie, wszystko legnie w gruzach. To ja wciąż przypominam, upominam i walczę z całym otoczeniem. Przygotuj się na walkę. Niestety mimo wydawało by się dużej świadomości społeczeństwa ludzie w koło nie rozumieją, że moje dzieci nie jedzą słodyczy na każde zawołanie, itp. Bardzo ciężko zmienić mentalność dziadków! Dziecko bez cukierków, mleka i białej buły nie może być dzieckiem szczęśliwym.

maluszek w trawie
roczny chłopczyk
bose stópki

Aga: Zmianę zacznij od siebie, przekonaj się o niej, poczytaj. Niech to nie będą zmiany bez sensu, o których sama za chwilę zapomnisz. Ciągła edukacja w tym temacie jest najważniejsza. To jest to, o czym wspomniałyśmy na początku wpisu, wszystko musisz dopasować do siebie. Nie ma diety cud dla każdego. Musisz też podejść do tego tak, że to nie jest tylko dieta, a styl życia. Zdrowe nawyki, to nie tylko zmiana żywności, ale nieco więcej.

Motywacja pilnie poszukiwana.

Nie jest łatwo wybijać się ponad schemat. W moim najbliższym sąsiedztwie, Ewa jest jedyną matką – wariatką, która stara się zdrowo wychowywać dzieci. Wielokrotnie słyszała ironiczny ton „bo ty tak chowasz te swoje dzieci”. Nawet bez konkretnego określenia, „tak” czyli jak? Na szczęście wśród naszych serdecznych znajomych znalazło się więcej osób zafiksowanych na punkcie zdrowia. Wspieramy się wzajemnie. Opowiadamy o sukcesach, porażkach i poszerzamy swoją wiedzę. Na prawdę dobrze mieć kogoś, z kim przedyskutujesz swoje bolączki, bo często z natłoku informacji wkrada się zamieszanie. Stąd też powstał pomysł na tego bloga, żeby sobie wszystko poukładać w głowie i mieć ściągawkę.

bobasowe podróże

Czytaj, czytaj,czytaj…

Ewa: Lektura jest dobrym motywatorem. Ostatnio przestałam zwracać już tak baczną uwagę na obecność w produktach oleju rzepakowego, jednak po przeczytaniu kolejny raz o jego szkodliwości (ze względu na glifosat) znowu rozpoczęłam batalię z tą trutką. Fachowe artykuły przemawiają do rozsądku i emocji. Moje doświadczenie pokazuje, że bardzo łatwo naginać zasady w tę złą stronę, o wiele trudniej dokręcać śrubkę. Tak łatwo pozwolić niby tylko ten jeden raz, który staje się powtarzalny.

Motywacja potrzebna jest tobie, ale także dzieciakom. Najważniejsza jest rozmowa. Maluchy często wykrzyczą Ci, że inne dzieci jedzą tosty na śniadanie! Gdy nie mamy czasu, aby jeszcze raz im wykładać, dlaczego u nas nie ma tostów, kwitujemy jednym zdaniem: ” w każdym domu panują inne zasady”, a wieczorem wracamy do śniadaniowej awantury.

Od czego zacząć!?

Jeżeli nadal nie jesteś przekonana czy chcesz coś zmieniać w swoich nawykach, rozpocznij od obejrzenia filmów Cały ten cukier?, Dzisiejsze pszenica to trucizna? Po ich obejrzeniu nie zostaniesz obojętna na te produkty.

Zdrowy dom to nie tylko jedzenie. To o czym wspominała Aga, warto przyjrzeć się kosmetykom ( tu znajdziesz o naturalnej pielęgnacji niemowlaka, a tu o domowych kosmetykach), chemii gospodarczej i elektrosmogowi w naszym domu.

Nie odpuszczaj. Zdrowe nawyki to codzienna walka.

Wszystko jest o wiele prostsze, kiedy dzieci są małe i ty decydujesz, co i jak jedzą i piją. Schody zaczynają się, gdy towarzystwo ruszy na kominki. ” Ciociu, wiesz, że mama dała mi dziś na obiad okruszek chleba, taki malutki … A u Ciebie co dzisiaj jest?” Ania próbuje różnych forteli, aby jeść poza domem. Rozbestwia też przedszkole. Nasze dzieciaki uczęszczają do publicznego, gdzie dieta ma wiele do życzenia. Można wybrać wersję bezmleczną i bezglutenową. Jednak dzieci zamiast budyniu dostaną kisiel, a zamiast pszenicy kukurydzę, więc zmiana nie poprawia jakości diety. Kukurydza i sproszkowany kisiel, to też nic dobrego.

Nie jesteśmy w stanie i chyba nie chcemy w 100 % wszystkiego kontrolować. Naszą zasadą stał się umiar i zrównoważenie, choć przy pierwszym dziecku można stać się fanatyczką. Ewa wolała nie wychodzić z domu, niż narażać małej na nieodpowiednią przekąskę. Teraz obydwie mamy roczne maluszki i już dzięki pewnym doświadczeniom wiemy, że czasami maluch musi dostać „patologię”, żeby jego organizm w przyszłości był na nią gotowy.

bloga parentingowy

Na dietę w przedszkolu nie mamy wielkiego wpływu, więc starajcie się, aby w domu maluchy jadły jak najzdrowiej. Organizm musi nauczyć się radzić sobie z różnym pokarmem i oczyszczać z toksyn. W domu nie odpuszczamy, choć czasami popuszczamy 🙂 Skoro wszystkie dzieci częstowane są ciasteczkami moje też jedzą. Odwiedziny u dziadków też są pełne rozpusty, ale takie wypady zdarzają raz na kilka miesięcy. Drakońskie zasad wcześniej czy później mogłyby odwrócić się przeciwko idei.

Po kilku latach pracy nad zdrowymi nawykami, możemy stwierdzić, że naprawdę się opłaca. Dzieciaki same potrafią zaskoczyć nas swoim wyborem, ale przede wszystkim widzimy, że mają świadomość znaczenia naszych zasad.

Kilka przydatnych rad raz jeszcze:

  • wprowadzaj zdrowe nawyki stopniowo, zacznij od małych zmian,
  • uzgodnij nowy porządek z całą rodziną,
  • przygotuj się na wojnę,
  • zweryfikuj dietę, kosmetyki, chemię gospodarczą,
  • pamiętaj o motywacji,
  • umiar i zrównoważenie,
  • nie odpuszczaj, ale popuszczaj 🙂
domek dla lalek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *