Zanim odrobaczanie, najpierw porządki!
To bardzo ważny element kuracji kiedy nastawiamy się na odrobaczanie całej rodziny. Nie można go pominąć! Pasożyty i ich jaja mogą być wszędzie i atakować ponownie.
Istotne, aby sprzątaniem nie osłabić i tak nadwyrężonego układu immunologicznego. Środki chemiczne są bardzo groźne dla dzieci. Mimo, że zalewamy toaletę to mikrocząsteczki roznoszą się po całym domu i trują nas wszystkich. Ja wykorzystałam tylko środki naturalne, które są równie skuteczne jak chemia.
Ważne !
Sprzątamy dom pierwszego dnia kuracji. Zmieniamy piżamy, pościele, ręczniki. Wszystko pierzemy w wysokiej temperaturze, prasujemy lub suszymy w suszarce elektronicznej. Uprać powinniśmy wszystkie koce, przykrycia a nawet firanki i zasłonki. Zabrakło mi doby na pranie, więc resztę rzeczy wrzuciłam do wora i kontynuowałam dnia następnego.
Podłogi, parapety umyłam myjką parową. Użyłam jej również do dywanów, łóżek i sofy. Klamki przelałam wrzątkiem. Sanitaria wyparzyłam. Blaty drewniane umyłam gorącą wodą z octem i olejkiem z drzewa herbacianego z dodatkiem cytrynowego.
Zabawki były prawdziwym wyzwaniem. Przecież jest ich pierdylion 😊 Wrzucałam je do plastikowych skrzyń i grupowo wyparzałam. Wiele z nich można umyć w zmywarce, ale na to wpadłam już po wszystkim. Te z mechanizmami parowałam mopem. Pluszaki czyli zbiorowisko wszelkiego dobrodziejstwa, prałam i suszyłam.
Szorowałam nawet wielką gimnastyczna piłkę, która wala się po całym domu. To było największe sprzątanie w moim życiu.
Najtrudniejsze do oczyszczenia były książki. Te często używane przeprasowałam, na szczęście książeczki dla maluchów nie liczą wiele stron. Puzzle, gry zostawiłam w spokoju. Nie miałam na nie pomysłu. Jednak teraz pilnuje, aby dzieci po zabawie nimi myły ręce.
Z pomocą mógłby przyjść ozoner, niestety jeszcze go nie posiadam. Dzięki ozonowi mogłabym zdezynfekować wiele przedmiotów w szybki sposób. Wystarczyłoby je zamknąć w worze lub skrzyni z rurką od ozonera.
Kiedy i gdzie pobrać kał do badania?
Wydawałoby się, że to sprawa zupełnie prosta, ale nic bardziej mylnego. Proces odrobaczania zaczynamy właśnie od badań kału, choć wątpliwa jest ich rzetelność. Często trzeba je powtarzać kilkakrotnie.
Ważne!
Kał należy pobrać w okolicy pełni. Wtedy pasożyty uaktywniają się. Mój prawie dorosły syn ( 3,5 roku) musiał cofnąć się do etapu nocnika, czym nie był zachwycony. Badaniom poddałam tylko jedno dziecko. Nie byłam skora wydawać fury pieniędzy na zrobienie prywatnych badań na wszystkie pasożyty u wszystkich domowników, skoro nie uzależniałam kuracji od wyniku.
Kubeczki na kał kupiłam w aptece. Pobrałam 3 próbki co 2 dni. Każdego dnia po jednej. Poprawnie zebrany materiał to np. 6-8-10 dzień miesiąca lub 6-9-12 dzień miesiąca. Laboratoria w przychodniach mają niska skuteczność. Czasami proszę jedynie o 1 próbkę! Dobrym rozwiązaniem są kliniki weterynaryjne. Dużą popularnością w Warszawie cieszy się Felix. I właśnie tam został zbadany nasz materiał.
Decyzja o odrobaczaniu domowników zapadła jeszcze przed wynikami. Pozytywne mogą być bardzo przydatne w przekonaniu współmałżonka, czy dziadków do konieczności kuracji. Szczególnie babcie ubolewają nad biednymi wnuczętami Jak one maja żyć bez białej mączki, cukru i mleczka!
Idealny czas na odrobaczanie…
Zbliżały się ferie, dzieci w domu , idealny moment. Leczeniu poddałam Anię 5lat, Piotrusia 3,5 roku oraz tatę wiek niech zostanie tajemnicą 🙂 Bartuś 7 miesięcy został wykluczony z kuracji. Wierzę, że jest chroniony przez mleko matki czyli moje 😊 Mam nadzieję, że nawet mimo możliwości zarażenia, pasożyty nie będą miały odpowiednich warunków do rozwoju. Uważam, że odrobaczanie takiego maluszka powinno być poparte konkretnymi badaniami, wynikami i decyzjami lekarskimi. Spotkałam się z wieloma historiami niemowlaków, których mamy były przekonane o zarobaczeniu dzieci. Zaś roczne dzieci potrafią wydalać glisty. Matki karmiące czyli ja 😊 powinny wstrzymać się z odrobaczaniem do momentu odstawienia dziecka od piersi. Toksyny przedostają się do mleka.
Z leczeniem najlepiej poczekać aż dziecko skończy roczek. Pasożyty w stanie rozkładu wydalają silne toksyny, które mogą bardzo osłabić maluszka. Dlatego tez przed odrobaczaniem warto wzmocnić odporność.
Odrobaczanie, czym te robale potraktować?
Zdecydowałam się na odrobaczenie swojej rodziny lekiem Nanazoxid niedostępnym w UE. Można go sprowadzić z USA, Ameryki Południowej oraz Egiptu. Ma pochodzenie roślinne i mało skutków ubocznych. Ja na swoich dzieciach nie zaobserwowała żadnych. Lek podajemy przez 3 dni po 2 razy dziennie , po czym robimy 11 dni przerwy i znowu powtarzamy 3×2. Zgodnie z zaleceniem producenta. Dorośli 500 g, dzieci 200 g.
Wieczór w nowiu.
Na godzinę przed pierwszej dawką Nanazoxid podałam rodzinie Cholestil – lek żółciopędny. Zgodnie z zaleceniami dr Ozimka dorosły powinien przyjąć 2 tabletki, dzieci do 2 lat 1 sztukę, 2-5 lat 3/4 , 10-14 lat -1 tabletka. Odbyt dzieci smarujemy żółtą wazeliną, pułapka dla uciekinierów.
Poranek , dzień 1
Po przebudzeniu zaserwowałam Cholestil,
Po godzinie do śniadania Nanazoxid.
W ciągu dnia dbałam o odpowiednie nawodnienie. Wciąż przypominałam o wodzie. Młody pije chętnie, córka jest bardziej oporna. Warto podawać wodę strukturyzowaną. Ja używam szungitu zamiast filtru.
Do kolejnego posiłku podałam synbiotyk. Przez cała 56 dniową kurację należy podawać jakieś probiotyki. Jeden suplement podajemy przez 14 dni, po czym zmieniami na inny. Na przykład Multilac, potem Acidolac.
Enzymy trawienne mają wspomóc trawienie obumarłych pasożytów. Jest wiele dostępnych preparatów. Papaya jest doskonała. Naturalnie bogata w enzymy trawienne jest pierzga pszczela.
Dla ochronny wątroby przed toksynami należy podawać lecytynę z soi bez GMO lub słonecznika. Moje dzieci traktowały ją żelki.
W ciągu dnia warto popijać herbatkę z tymianku i lnu, która pomaga wydalać toksyny.
Wieczorem na 1 godzinę przed Nanazoxid podałam Cholestil. Należy pamiętać, że między dawkami leku powinno być 12 godzin przerwy.
Newralgicznym momentem jest poranna kupa.
Powinna znaleźć się w toalecie do 11-12 godziny. W innym przypadku należy zrobić lewatywę. Aby nie dopuścić do tej ostateczności podałam dzieciom Lactolozum zgodnie z zaleceniami producenta. Piotrusiowi udało się załatwić dość szybko, ale Ania ma w zwyczaju siadać na toaletę kilka razy po popołudniu. Minęła 12, potem 13 i nic. Nawet nie miałam lewatywy w domu, nie zakładałam tej opcji. Będąc świeżo po porodzie pamiętałam o czopkach glicerynowych, nawet miałam kilka w domu. Spróbowałyśmy… Pierwszy wyskoczył, ale drugi wywołał stolec. Pierwszy sukces!
Poranek, dzień 2
Podałam dzieciom leki, wypróżnienie w tym dniu nie było już tak istotne. Powtórzyliśmy schemat z dnia poprzedniego.
Poranek, dzień 3
Dzień ten był kalką poprzedniego. Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych podawanych środków. Dzieci zostały w domu. Nie chciałam narażać je na stres w przypadku rozwolnienia lub innych ewentualnych skutków terapii. Jeżeli chodzimy do pracy dobrze wybrać okres w pełni lub nowiu, który zaczyna się w weekend.
Poranek , dzień 4
Rano dzieci dostały Cholestil i Nanazoxid . Była to ostatnia dawka leku w tym cyklu.
Wieczorem tego dnia podałam absorbent toksyn czyli węgiel aktywny. Ja wybrałam ten w kapsułkach, tabletki bywają nafaszerowane cukrem. Absorbentem jest również Enterosgel lub Sorbolong. Ten drugi łagodniejszy, ponieważ zawiera inulinę, ale dostępny tylko na Ukrainie. Obydwa środki można kupić za połowę ceny za wschodnią granicą. Absorbent podawałam aż do drugiego cyklu leków i po skończeniu go. Węgiel mógłby oczyszczać organizm również z leku.
Kurację powtórzyłam po 11 dniach. Postępowałam identycznie, co do leków, sprzątania i oczywiście diety. Jaką dietę stosowałam w trakcie kuracji znajdziecie w kolejnym artykule.
Kogo lubią robale?
Najbardziej narażone na inwazję obcych są dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym do 14 roku życia oraz panie po menopauzie. Kobiety w okresie rozrodczym chronione są przez naturę. Pasożyty to choroba brudnych rąk, stąd najczęściej występuje u dzieci. Jaja robaków znajdują się na owocach i warzywach oraz w wodzie z kranu. Skutecznie roznoszą je domowe zwierzęta, a także ptactwo np. gołębie lubiące bytować na naszych balkonach. Niestety jaja pasożytów przenoszą również wszędobylskie owady.
Kaja
O jakiej porze podawać enzymy papai i jakiej firmy Pani poleca?